Trudna sytuacja chrześcijan na Bliskim Wschodzie jest głęboko niepokojąca. Zadaniem podtrzymywania chrześcijańskiej obecności w Ziemi Świętej jest Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie, katolicki zakon rycerski z 1099 roku. Dr Matthew Bunson, wiceprezes EWTN News, rozmawiał z Leonardo Visconti di Modrone, gubernatorem generalnym zakonu, aby odkryć ich inicjatywy. Di Modrone rzuca światło na niepokojący upadek chrześcijaństwa w Ziemi Świętej i leżące u jego podstaw przyczyny, a także zapewnia wgląd w jego wysiłki skupione wokół Palazzo della Rovere w Rzymie.
Matthew Bunson: Zacznę od pytania o Pańską wizję Zakonu Grobu Świętego.
Leonardo Visconti di Modrone: Patrzę na Zakon jako na nowoczesną instytucję ze starą historią, instytucję, która patrzy w przyszłość, a nie w przeszłość. Musimy zachować przeszłość jako pamięć, ale musimy pamiętać, że musimy działać dla teraźniejszości i dla przyszłości, zwłaszcza gdy myślimy o Ziemi Świętej. Tak więc, w pewnym sensie, staram się unowocześnić Zakon, ale zachowując tradycje. Nie chcę narzucać nowych zasad ani nowych metod, ale z pewnością chcę być na bieżąco z realiami i sytuacją w ziemi Jezusa.
Matthew Bunson: Jakie są według Pana najważniejsze cele dla Zakonu, a także dla jego członków?
Leonardo Visconti di Modrone: Dla Zakonu jest to oczywiście utrzymanie chrześcijańskiej obecności w Ziemi Świętej, obecności, która jest pod presją z powodów politycznych i ekonomicznych. W ciągu ostatnich dwóch lat chrześcijanie ogromnie ucierpieli z powodu Covid i właśnie tam naprawdę dokładamy wszelkich starań; jest to wspólny wysiłek wszystkich członków.
Ale obecność chrześcijan w Ziemi Świętej maleje – stale maleje – i jest ku temu wiele powodów. Tak jak powiedziałem, są to przyczyny ekonomiczne, społeczne, a także polityczne. Jest to coś, czemu my, jako członkowie Zakonu Grobu Świętego staramy się zapobiegać, ponieważ wierzymy, że chrześcijańska obecność w ziemi naszego Pana jest niezbędna, a utrzymanie Kościoła Matki w Jerozolimie jest niezbędne dla naszej wiary.
Matthew Bunson: Co Zakon robi teraz, aby pomóc tamtejszym chrześcijanom?
Leonardo Visconti di Modrone: W tej chwili koncentrujemy nasze działania na zbieraniu środków na finansowanie działalności duszpasterskiej i humanitarnej. Drugim priorytetem – równie ważnym – jest promowanie edukacji i finansowanie naszych chrześcijańskich szkół i uniwersytetów w całym kraju, aby kształtować nowe pokolenie, które jest formowane według naszych zasad dialogu, przyjaźni i wzajemnego zrozumienia.
Matthew Bunson: Wiem, że Pan skupił się także na projekcie tutaj, w Rzymie, na wspaniałym Palazzo della Rovere. Czy może Pan krótko opowiedzieć o tym projekcie?
Leonardo Visconti di Modrone
Jest to pałac, który został podarowany Zakonowi przez papieża Piusa XII. Lubię przywoływać przypowieść o talentach z Ewangelii św. Mateusza, kiedy Pan opuszcza swój dom i daje kilka talentów swoim sługom, stosownie do ich zdolności. Wierzę więc, że papież Pius XII podarował ten Palazzo Zakonowi, ponieważ uważał, że jesteśmy w stanie zrobić z nim coś ważnego. Dlatego obecnie wynajmujemy część tego pałacu, aby mieć dodatkowe środki, które nie tylko pokryją całkowicie wydatki bieżących projektów, ale także dadzą nam inne środki dla Ziemi Świętej.
Matthew Bunson: To bardzo ważna praca i wiem, że ma Pan przed sobą wiele pracy; będziemy wspierać w naszymi modlitwami.
Leonardo Visconti di Modrone: Dziękuję bardzo.
Matthew Bunson: Dziękuję za poświęcony czas, gubernatorze.
/Matthew Bunson, Watykańskie Biuro EWTN, 2023-09-04/