Prowincja Wrocławska
Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie
Uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha głównego patrona Polski
i archidiecezji gnieźnieńskiej
Gniezno, 22 - 23 kwietnia 2023 r.
Dzień pierwszy
Uroczystymi nieszporami o św. Wojciechu oraz wieczorną procesją z relikwiami męczennika rozpoczęły się dwudniowe uroczystości odpustowe ku czci głównego patrona Polski i archidiecezji gnieźnieńskiej.
Obchody gromadzą rokrocznie pielgrzymów, duchownych i biskupów z Polski i zagranicy. Wieczornemu nabożeństwu w katedrze gnieźnieńskiej przewodniczył i kazanie wygłosił bp Wiesław Śmigiel z Torunia.
W swoim słowie, wskazując na wielowiekowe dziedzictwo wiary, budowane i umacniane na naszych ziemiach przez tak wielu świadków i męczenników, mówił o niebezpieczeństwie przemilczania i dyskredytowania znaczenia chrześcijaństwa i pisania tzw. nowej świeckiej historii bez odniesień do wiary i Boga.
Biskup Śmigiel stwierdził „To podważa nasze fundamenty i rozmywa tożsamość” – podkreślając, że „bez korzeni trudno żyć i bez korzeni nie zrodzimy dobrych owoców”. „Szczególnie mnie zdziwiły i zaniepokoiły próby przekreślenia prawa naturalnego i poprawianie historii” – przyznał.
„Zagadnienia takie jak godność człowieka, prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, wartość małżeństwa, kobiety i mężczyzny, a nawet sprawiedliwość i solidarność, stały się przedmiotem kłótni, awantur i walki. Szkoda, że tematy fundamentalne dla kondycji człowieka i wspólnoty nie tylko religijnej, zredukowane zostały do emocji i doraźnych korzyści” – ubolewał bp Śmigiel.
Stwierdził również, że jesteśmy świadkami niszczenia pomników, oceniania bohaterów historii według obecnych wyobrażeń, wrażliwości i co gorsza mody, która bywa bardzo zmienna. A przecież zapominając i zakłamując przeszłość – mówił – budujemy swoją teraźniejszość na fikcji. „Czy przypadkiem nie poprawiamy przeszłości, ponieważ nie radzimy sobie z teraźniejszością? Czy nie jest to wyraz braku odpowiedzialności za nasze tu i teraz? A może to wyraz bezrefleksyjnej, a zatem okrutnej wojny kulturowej?” – pytał i apelował: „Trzeba być czujnym i roztropnym, aby zamiast wsłuchiwać się w to, co mówią wieki nie wybrać naszych subiektywnych wyobrażeń o przeszłości”.
Po zakończeniu nieszporów z katedry gnieźnieńskiej wyruszyła procesja z relikwiami św. Wojciecha i relikwiami innych świętych i błogosławionych, która przeszła ulicami Gniezna do kościoła
św. Michała Archanioła na Wzgórzu Zbarskim, gdzie do niedzielnego poranka trwało czuwanie przy relikwiach męczennika.
Tradycyjnie po podziękowaniach Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka głos zabrali biskupi przybyli z zagranicy: abp Jan Graubner, metropolita praski i Prymas Czech, abp Ladislav Nemet,
metropolia belgradzki oraz abp Zbigniew Stankiewicz, metropolita ryski.
„Przynoszę pozdrowienie z Pragi” – rozpoczął krótkie przemówienia abp Jan Graubner, który w uroczystościach świętowojciechowych uczestniczył po raz pierwszy. Wspominając św. Wojciecha, drugiego biskupa praskiego, przyznał, że jego misja nie była łatwa – walczył o wiarę i o godność ludzką. Dziś również trzeba walczyć o to, czego chce Bóg. „Dziękujemy wszystkim, którzy są na to przygotowani” – mówił Prymas Czech.
Abp Ladislav Nemet metropolia belgradzki, który studiował w Polsce, nawiązał w swoim przemówieniu do obecnej sytuacji Kościoła w Europie przyznając, że dziś – podobnie jak przed tysiącleciem – niezwykle ważna jest praca misyjna. Dziś jednak powołani do niej są nie tylko duchowni i misjonarze, ale wszyscy ochrzczeni.
Abp Zbigniew Stankiewicz z Rygi wskazał z kolei na znaczenie i potrzebę ochrony historycznego dziedzictwa, które ma w Europie i w Polsce wyraźne znamię chrześcijańskie. „Bo Ojczyzna może przetrwać tylko w Bogu” – mówił.
Wieczorne spotkanie na Wzgórzu Zbarskim zakończył Apel Jasnogórski i błogosławieństwo, którego uczestnikom uroczystości udzielili wszyscy obecni biskupi.
Dzień drugi
Z udziałem ponad trzydziestu biskupów z Polski i zagranicy, licznych pielgrzymów, przedstawicieli zakonów, władz, służb mundurowych, stowarzyszeń, bractw, organizacji i pocztów sztandarowych, z udziałem duchownych, młodzieży i mieszkańców miasta odbyły się główne uroczystości odpustowe ku czci patrona św. Wojciecha.
W tym roku towarzyszyło im wezwanie św. Jana Pawła II: „Przechowajcie, pomnóżcie, przekażcie świętowojciechowe dziedzictwo wiary”.
„Dziękujemy dziś Bogu za świętego Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, patrona archidiecezji gnieźnieńskiej i miasta Gniezna. Ale dziś dziękujemy też za świętego Jana Pawła II, za Jego pielgrzymowanie do grobu i relikwii świętego Wojciecha, za wszystko, czego nas właśnie stąd, z tego Lechowego Wzgórza uczył. Odczuliśmy i coraz bardziej odczuwamy, jak wielkim zobowiązaniem są dla nas Jego słowa” – mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak witając wszystkich przybyłych na uroczystą sumę odpustową, która celebrowana była na Placu św. Wojciecha u stóp katedry pod przewodnictwem metropolity gdańskiego abp. Tadeusza Wojdy.
Mszę św. poprzedziła tradycyjna procesja z relikwiami męczennika, która rano wyruszyła z kościoła św. Michała Archanioła na Wzgórzu Zbarskim i przy biciu w dzwony przeszła głównymi ulicami miasta.
Za srebrną trumną podążali biskupi przybyli na uroczystości m.in.: abp Jan Graubner, metropolita praski i Prymas Czech, abp Ladislav Nemet, metropolia belgradzki oraz abp Zbigniew Stankiewicz, metropolita ryski, a także polscy biskupi z przewodniczącym Episkopatu Polski abp. Stanisławem Gądeckim z Poznania, kard. Kazimierzem Nyczem z Warszawy i abp. Markiem Jędraszewskim z Krakowa.
„Historia tego miejsca jest zapisana licznymi doniosłymi wydarzeniami narodowymi, społecznymi i duchowymi” – mówił abp Tadeusz Wojda podkreślając w homilii wielowiekowe znaczenie miasta św. Wojciecha jako kolebki Kościoła i państwa Polskiego, a także duchowego centrum naszej Ojczyzny. „To tu za panowania Mieszka I rodziło się i nabierało mocy piastowskie państwo polskie. Tu w Wielką Sobotę 966 roku miał miejsce historyczny akt chrztu Polski. Tu około 970 roku zbudowano pierwszy kościół, symbol chrystianizacji i poddania Bogu naszego narodu. Tu także w roku 1000 odbył się wielki Zjazd Gnieźnieński, który potwierdził młodemu chrześcijańskiemu państwu polskiemu należne miejsce na kartach Europy”.
„Długa jest lista podobnie doniosłych wydarzeń, które w kolejnych wiekach tu się dokonywały i wpłynęły na umocnienie naszej wiary i na ukształtowanie naszego społeczeństwa. Przez wieki miejsce to służyło pogłębieniu wiary i naszej tożsamości narodowej oraz społecznej” – zaznaczył metropolita gdański przywołując na potwierdzenie tych faktów słowa zarówno bł. Stefana Wyszyńskiego, jak i św. Jana Pawła II, którzy dostojeństwo i znaczenie Gniezna w swoich wystąpieniach wielokrotnie podkreślali.
„Dziś z równie wielką pokorą stajemy przed św. Wojciechem, aby od niego uczyć się wiary, uczyć się mężnego i odważnego jej wyznawania, uczyć się niesienia jej innym, uczyć się głoszenia jej w dzisiejszych warunkach i okolicznościach” – mówił dalej abp Wojda przyznając, że obecnie zadanie to wymaga niemałej odwagi. „Jest trudne, bo trzeba się mierzyć z coraz częstszym wyśmiewaniem wiary, z brakiem poszanowania symboli chrześcijańskich i wartości ewangelicznych” – stwierdził hierarcha.
Podczas mszy, Prymas Polski Wojciech Polak przekazał również relikwie św. Wojciecha delegacji parafii pw. św. Wojciecha w Zagrobie w diecezji płockiej oraz wręczył krzyże misyjne misjonarzom udającym się na misje. Obrzęd wręczania krzyży misyjnych ma długoletnią tradycję.
Po raz pierwszy uczynił to papież Jan Paweł II podczas swojej wizyty w Gnieźnie 3 czerwca 1979 roku.
Wtedy wręczył krzyże misyjne 12 werbistom. Ceremonię powtórzono 18 lat później, w 1997 roku, podczas drugiej wizyty papieża Polaka u grobu św. Wojciecha.
Rok później weszła ona na stałe do programu gnieźnieńskich uroczystości odpustowych, a krzyże misyjne z kilkoma słowami posłania przekazywał co roku nuncjusz apostolski w Polsce.
W tym roku otrzymało je 11 misjonarzy: 5 kapłanów diecezjalnych oraz 5 sióstr zakonnych i jedna osoba świecka. Pojadą do takich krajów jak: Republika Środkowoafrykańska, Demokratyczna Republika Konga, Peru, Ekwador, Kuba, Boliwia, Chile i Islandia.
Sumę odpustową zakończyło wspólne odśpiewanie hymnu „Boże coś Polskę”, którym – jak mówił na zakończenie Prymas – „pragniemy za wstawiennictwem świętego Wojciecha modlić się za Ojczyznę naszą, aby jego krew ofiarna wyjednała narodowi naszemu potrzebne łaski i opiekę Bożą oraz ducha jedności i zgody”.
(opr. na podstawie informacji Archidiecezji Gnieźnieńskiej)